Tak, tak. Ale była chemia... Na polaku dokończyliśmy "Misia" (!). A na ang. kartka i piosenka xD ...
Były "jasełka" (-Mamo, ja widzę, ja widzę!). A potem wigilia.
Ja w ogóle po raz pierwszy złożyłam WSZYSTKIM życzenia! Było extra, rzucaliśmy mandarynkami, raz nie trafiłam, ale było OK. Bentek ciągle chciał ode mnie mandarynek, a Seba od Martucy! A Darek + Martucy = <3 (praaaawie xD). Ja to dobrze, że martucy już tu nie zagląda (Belleza). WŁAŚNIE, Martucy!
I znowu akcja z butami. Nie włozyłam obcasów =)
Niedługo dodam teksty puszczane na lekcjach. I "Romeo i Julia" (film) na polaku.
WEsołych, Radosnych, Ciepłych, Rodzinnych, Pełnych Prezentów Świąt!!!
Anu ^.^
LoVe. <33
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz