czwartek, 17 listopada 2011

Kręgle i Misia ma przechlapane.

Już dwa tygodnie temu było wiadomo, że pójdziemy na kręgle na dwóch WF-ach. Ponad. Tydzień temu nie poszliśmy, bo inni zarezerwowali tory.
Kasę zbierała Misia (dziewczyny) i Seba (od chłopaków). A Miśka... zachorowała. Nikomu nie dała znać. Chyba. Całe szczęście, Monika miała tyle kasy!

Na torze była Zuza, ja, Marta, Paulina T., Darek i Bartek. Na początku Zuza ze mną wygrywała, potem ja z nią, i w końcu miałam 70 pkt. A Szymon "że niby" 210. Ale Ola i Marcin jakoś tak 170... NA SERIO.


Na art'cie zaczynaliśmy pracę: Land Art.!! Za duże liście... Zuza blok A3 zamiast A4... Ale było fajnie.
I powtórzenie na polaku (do słowotwórstwa)...



Buziaczki,
Anna Diore =) =D
^.^

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz